Inspiracje
Świat jest pełen tematów. Wielowymiarowy i wielowątkowy. Jak nasze życie. Ograniczanie się więc do czerpania inspiracji dla mojej twórczości tylko z jednego źródła nie byłoby więc ani prawdziwe ani uczciwe. Przy czym zawsze jest jedna prawidłowość - temat malowanego obrazu zawsze współgra z moim nastrojem . Efekt końcowy pracy jest zatem w dużym stopniu uchwyceniem tejże wyjątkowej chwili oraz materiału, na którym maluję. A używam do moich prac tylko szlachetnego, naturalnego jedwabiu. Przy czym można pokusić się o próbę "ubrania" powstałych efektów mojej pracy w pewne - nazwijmy to - kategorie. Czyli
uchwycić myśl, namalować emocje.
Czy jest to możliwe? Namalować coś czego nie widać i czego nie można dotknąć? Każdy z moich obrazów, które mieszczą się w tej kategorii o czymś opowiada. Bywa tu niepokój, pustka i czasem samotność. Ale i nadzieja. Czasami jest to opowieść snuta lekko i subtelnie, bywa także wyraźna i kontrastowa, a łączy je przede wszystkim symbolika i ...nikła częstotliwość ich powstawania. Ale życie to nie tylko życie wewnętrzne, ale i otaczająca nas rzeczywistość, czyli
nieustannie zachwycająca przyroda.
Któż inny, jak nie sama natura, ukaże nam najlepiej piękno chmur na niebie, mnogość występujących odcieni i nieprawdopodobną grę światła. Piękno kwiatów i krajobrazów kryje się nie tylko w zachwycających proporcjach, kolorach i kształtach , ale i w tym niesamowitym wrażeniu jakie potrafią wywrzeć na nas. Każdy z nas posiada taką tęsknotę do natury. Ja, próbując portretować tą chwilę zachwytu maluję często kwiaty i pejzaże, próbując oddać ich piękno. Ale także zdarza mi się próbować uchwycić samo tylko wrażenie i tak powstają obrazy zupełnie innego typu...
impresje jako abstrakcje.
Wrażenie chwili, urok gry światła, promienie słońca, dotyk wiatru. Przestrzeń, wszechświat i rzeczy niby zwykłe. Tak właśnie powstają abstrakcje. To impresje otaczającej mnie rzeczywistości. Tej bliskiej i tej dalekiej.